Choroby tarczycy stają się plagą – każdy zna przynajmniej kilka osób, które mają problem z nieprawidłowo funkcjonującą tarczycą. Najgorsze jest jednak to, że tarczyca nie daje jednoznacznych sygnałów i często leczymy się na zupełnie inną chorobę. Dlatego tak ważne jest od czasu do czasu badanie hormonów odpowiedzialnych za pracę tarczycy. Interpretacji wyników nie wolno szukać na forach internetowych, ponieważ każdy przypadek jest inny – w tym celu należy odwiedzić endokrynologa. Jak wygląda taka wizyta?
Kiedy wybrać się do endokrynologa?
Odpowiedź na to pytanie wydaje się prosta – wtedy, kiedy tarczyca nie pracuje tak, jak powinna. Zgadza się. Ale po czym to poznać? I tu zaczyna się problem, ponieważ objawy chorej tarczycy nie są jednoznaczne i bardzo łatwo przypisać je innym chorobom. Dlatego bardzo ważna jest obserwacja własnego ciała i badania profilaktyczne.
Które objawy powinny nas skłonić do wizyty u endokrynologa?
To, co powinno skłonić do wizyty u endokrynologa to przede wszystkim:
– senność, zmęczenie, brak chęci do robienia czegokolwiek,
– niepokój, zmiany stanów emocjonalnych, nerwowość,
– problemy ze snem,
– chudnięcie lub tycie bez przyczyny,
– wypadające włosy,
– biegunki lub zaparcia,
– wzmożone odczuwanie zimna, ciepła, potliwość,
– nieregularne miesiączki,
– wyczuwalne guzki w szyi,
– mrowienie, drętwienie rąk,
– bardzo sucha skóra,
– chrypka,
– duszności.
Endokrynolog, czyli kto?
Endokrynolog to lekarz, który zajmuje się chorobami powstającymi wskutek nieprawidłowego działania gruczołów wydzielania wewnętrznego, w szczególności tarczycy. Początkowo diagnozuje problem, a następnie zajmuje się jego leczeniem. Endokrynolog zajmuje się zaburzeniami tarczycy: niedoczynność, nadczynność, choroba Hashimoto, wole, choroba Gravesa-Basedowa, rak tarczycy oraz choroby przytarczyc. Zakres badań endokrynologa to najczęściej: diagnostyka na podstawie badań krwi, wykonanie USG z omówieniem, dobranie odpowiednich leków, ewentualne przeprowadzenie biopsji.
Jak wybrać dobrego lekarza?
Najważniejsze, to mieć zaufanie do swojego lekarza. Ja mojemu bardzo ufam i bardzo go lubię, dlatego nie mam oporów żeby pytać o wszystko, co mi przychodzi do głowy. To bardzo ważne, żeby się nie krępować, nie wstydzić i zamiast pytać lekarza, szukać odpowiedzi na forach. Dla mnie bardzo ważne jest to, że na mojego endokrynologa mogę liczyć zawsze wtedy, kiedy tego potrzebuję – gdy na wakacjach dostałam uczulenia wokół blizny po wycięciu tarczycy pomógł mi przez telefon, a kiedy chcę się skonsultować na temat badań wiem, że mogę do niego napisać, wysłać sms’a, maila lub przyjść – i zawsze uzyskam pomoc. Daje mi to niesamowity komfort psychiczny i każdemu takiego lekarza życzę.
Jak wygląda pierwsza wizyta u endokrynologa?
Pierwsza wizyta to przede wszystkim wywiad z pacjentem. Lekarz zapyta Cię o to, co Cię skłoniło do wizyty, jakie masz dolegliwości. Obejrzy dokumentację medyczną i sprawdzi Twoje najnowsze wyniki badań krwi. Zbada Cię także stetoskopem, zmierzy ciśnienie i puls. Następnie zaprosi Cię na badanie USG szyi. Podczas badania będzie mówił co i jak – tak przynajmniej robi mój lekarz, co daje mi poczucie spokoju. Po kompletnym badaniu postawi diagnozę, przepisze leki, da ewentualne wskazówki odnośnie trybu życia, zaleci wykonanie badań jeśli będzie taka potrzeba oraz umówi kolejną wizytę.
Dostałam tabletki, co dalej?
Tabletki przyjmuje się rano, na czczo, przynajmniej pół godziny przed śniadaniem. Początkowo warto ustawić sobie przypomnienie w telefonie lub zaznaczać na kalendarzu, że danego dnia wzięło się już tabletkę. To ważne, zwłaszcza że dawki są różne – ja np. biorę w środy i soboty 150, a w pozostałe dni 125. A jeśli zapomnisz tabletki? Spokojnie, weź ją w momencie, kiedy sobie przypomnisz. Obserwuj także swój organizm, czy nie występują po tabletkach jakiekolwiek skutki uboczne – ja źle czułam się po Euthyroxie i zmieniono mi na Letrox, który nie wywołuje już żadnych skutków ubocznych i czuję się po nim doskonale.
Co trzeba ze sobą zabrać? Jakie badania zrobić przed wizytą?
Przed wizytą należy zrobić komplet badań – TSH, ft3, ft4 i przeciwciała. Warto też zbadać poziom witaminy D3. Niestety, na tę ostatnią nie dostaniemy skierowania od lekarza rodzinnego, należy wykonać ją na własny koszt. Badania najlepiej zrobić na czczo. Do badania USG nie trzeba się przygotowywać.
Czy USG jest konieczne, jeśli badania krwi są w normie?
TAK! Znów się powtórzę – moje badania krwi były w normie, a dzięki USG wykryto raka. Bez USG nie możemy mówić o kompletnym badaniu tarczycy. Podczas USG lekarz oceni wielkość tarczycy oraz jej budowę, wykryje ewentualne guzki oraz zwapnienia, sprawdzi obecność płynów oraz echogenność miąższu tarczycy. Jest to bardzo ważne, bo dzięki temu można rozpoznać choroby tarczycy, w tym raka.
Dobrze jest dzień przed wizytą spisać sobie wszystkie pytania na kartce. Ja tak robię do dzisiaj – lubię wszystko wiedzieć i zawsze o wszystko pytam. Mój endokrynolog to święty człowiek, cierpliwie odpowiada na każde pytanie. Pamiętajcie, choroby tarczycy są bardzo podstępne – często wiele dolegliwości przypisuje się innym chorobom, dlatego warto raz na jakiś czas zbadać się pod kątem endokrynologicznym. Zwłaszcza, kiedy dokucza zmęczenie, obniżone samopoczucie, pojawia się nieuzasadnione tycie lub chudnięcie.
Pamiętajcie, źle funkcjonująca tarczyca ma OGROMNY wpływ na niemal cały organizm w tym na samopoczucie! Regularne badania, unormowanie poziomu hormonów i dobrze skomponowana dieta pozwalają “naprawić” pracę tarczycy – a każdy kto kiedykolwiek miał z nią problemy ten wie, jak jest dokuczliwa i jaką człowiek odczuwa ulgę, kiedy gospodarka hormonalna wraca na “normalne tory’!
Zróbcie to dla siebie.