Muffinki są nie tylko dobre, ale i szybkie do zrobienia. No i wszyscy je lubią, dlatego są bezpieczną opcją na każdą rodzinną imprezę czy spotkanie. Dziś proponuję Wam babeczki maksymalnie czekoladowe – z kakao oraz gorzką czekoladą.
Do przygotowania tych pyszności wystarczy zarezerwować sobie 5 minut + ok. 18 na pieczenie. Także kiedy gość zadzwoni, że będzie za pół godziny, bez problemy zdążycie upiec muffinki. Tym bardziej, że wszystkie składniki na bank macie w domu. Gotowe można posypać cukrem pudrem lub polać polewą czekoladową – wtedy będą potrójnie czekoladowe.
Zapamiętajcie ten przepis zwłaszcza dlatego, że mamy już prawie jesień. A co pora roku ma do tego zapytacie. A to, że poranki mgliste, deszczowo, szaro, buro i ponuro, a wieczory chłodne. Samopoczucie jest coraz gorsze, a czekolada poprawia humor 🙂 Podobno jest to potwierdzone naukowo!
PRZEPIS
W pierwszej misce mieszamy:
– szklankę mleka,
– pół szklanki oleju,
– jajko.
W drugiej misce mieszamy:
– 2 szklanki mąki,
– pół szklanki cukru,
– 2 łyżki kakao,
– opakowanie cukru waniliowego,
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
– rozdrobniona tabliczka gorzkiej czekolady.
Do dobrze zmieszanych suchych składników wlewamy mokre i energicznie mieszamy łyżką. Tak przygotowaną masą wypełniamy foremkę do muffinek wyłożoną papierowymi papilotkami – tak do 2/3 wysokości. Z podanej porcji wychodzi ok. 15 babeczek, choć to zależy od tego, jak rozłożycie masę. Z racji tego, że w formie jest miejsce dla 12 babeczek, pozostałe ciasto wlewam do małego naczynia żaroodpornego i zapiekam jako małe ciasto. Muffinki pieczemy przez 17 – 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni z termoobiegiem lub 200 bez termoobiegu – opcja góra-dół.
Smacznego!