Macierzyństwo, to nie przeszkoda do realizowania swojej pasji. Idealnym przykładem na to jest Ewa (28 l.), mama dwóch uroczych córeczek, która własnoręcznie robi cuda z drewna. Czy jest ciężko? Z pewnością! Czy to jest przeszkoda, aby tego nie robić? A skąd! Drewniane zabawki i ozdoby cieszą się dużą popularnością, zwłaszcza teraz w okresie przedświątecznym.
Pomysł na biznes zrodził się całkiem przypadkiem. W zeszłym roku szukałam prezentu dla córeczki na święta. Chciałam, aby był wyjątkowy i niepowtarzalny, a zarazem solidny – mówi Ewa Marks z Walec (woj. opolskie), właścicielka marki Wood-cud. Poszukując prezentu dla dwuletniego dziecka stwierdziła, że doskonała dla dziewczynki w tym wieku byłaby kołyska dla lalki. Przeszukała wiele stron internetowych w poszukiwaniu tej idealnej. Nie znalazła. Postanowiła więc zrobić ją sama. Gotowy produkt bardzo przypadł do gustu jej znajomym, a później ich znajomym. I tak się zaczęło.
Wszystkie produkty, jakie tworzy Ewa produkowane są na zamówienie i dostosowane do potrzeb klienta. Przepiękne kołyski dla laleczek, personalizowane pudełka na urodziny i wesela, koniki na biegunach, jakich nigdzie indziej nie znajdziecie i wózki dla lalek są doskonałymi prezentami, bo personalizowanymi, takimi od serca. Ale to nie wszystko, bo Ewa wykonuje też rzeczy na specjalne zamówienia – Nasze produkty zamawiane są głównie na święta oraz urodziny. Na tegoroczne święta zamówienia są już realizowane – są to głównie wózki i kołyski dla lalek.
Ewa jest mamą, dlatego bardzo ważne dla niej, jak i dla innych mam, są surowce, z jakich wykonane są przedmioty. Przykłada dużą uwagę do zamawianych farb, akcesoriów i półproduktów. Wykonane rzeczy są przyjazne dla dzieci, ale i dla środowiska. Drewno malowane jest farbami akrylowymi rekomendowanymi do malowania zabawek i posiadają atesty bezpieczeństwa, dlatego nie stanowią zagrożenia dla dzieci.
A co z cenami? I tu Was zaskoczę, bo ceny produktów są bardzo, bardzo przyzwoite. W rozsądnej cenie dostaniecie produkt wysokiej jakości, bardzo starannie wykonany. Produkty mieszczą się w przedziale od kilku złotych do 140 zł. Ceny uzależnione są od produktu oraz ilości dodatków. Przykładowo kołyska kosztuje między 75 a 85zl, a personalizowane pudełko od 46 do 69zl.
Ewa jest mamą dwóch córeczek, 8 miesięcznej Oli i prawie 3 letniej Ani – Zamówienia wykonuję wieczorami gdy dzieci śpią lub weekendami, gdy znajduję więcej wolnego czasu. Każde zamówienie jest bardzo pracochłonne, dlatego czasami pomaga mi mąż. Szczególnie, gdy trzeba coś wywiercić lub coś specjalnego dokręcić. Na chwilę obecną Wood-cud to hobby Ewy, choć może w przyszłości stać się pracą pełnowymiarową. Swoje marzenia traktuje jako cel do spełnienia i dąży do tego, aby sie zrealizowało. Czy dzieci są przeszkodą do realizacji marzeń? Dzieci nie są przeszkodą. Wszystkie Nasze marzenia mogą się spełnić, trzeba mieć tylko odwagę i determinacje, aby je zrealizować. Szczęśliwa i spełniona mama, to szczęśliwe dzieci – mówi Ewa.
Podobają Wam się te cudeńka? Ja jestem OCZAROWANA! Szczerze! Z Ewą możecie się skontaktować przez jej fanpage https://www.facebook.com/WOODCUD/?fref=ts.
Prawdziwy WOOD-CUD!
… i Ewa Mikołajek na koniec 🙂
