Ciasteczka czekoladowo-migdałowe, do kawy doskonałe!

Kiedy czytam książki, lubię coś przegryzać. Najczęściej sięgam po coś słodkiego, jakoś najlepiej pasuje mi do gorącej kawy lub herbaty, szczególnie w chłodne wieczory. Koleżanka w obawie przed tym, że się roztyję od słodkości, domyśliła się, że skoro dużo czytam, to i pochłaniam tonę słodyczy, zaproponowała mi… marchewki. Marchewki zamiast ciastek do książki. Nic z tego nie wyszło. Wyobrażacie sobie czytać romantyczną powieść i chrupać marchewkę? Ja też nie. Romantyczna to jest czekolada. Nawet jeśli rośnie od niej tyłek.

I dziś upiekliśmy z młodym fantastyczne ciasteczka. Z czekoladą i migdałami. Doskonałe do książki, którą po raz kolejny zdjęłam z półki – “Rozważną i romantyczną” mogę czytać bez końca, tak jak pozostałe książki Jane Austen. Lubicie?

“Czasem ustala się opinię o człowieku na podstawie tego, co sam o sobie mówił, a jeszcze częściej na podstawie tego, co inni o nim mówili, nie zostawiając sobie czasu na namysł i osąd”

“Z zakochanymi rzecz ma się inaczej. Oni nie mogą wyczerpać żadnego tematu, oni się nie mogą dogadać, zanim nie powtórzą wszystkiego przynajmniej dwadzieścia razy”

“Nie potrzeba słów tam, gdzie czyny świadczą same za siebie”

“Okazja? (…) Och, jeśli o to idzie, mężczyzna jak się już raz zdecyduje, zawsze znajdzie okazję.”

“Podczas każdej oficjalnej wizyty powinno być obecne dziecko jako zapasowy temat rozmowy”

“Pieniądze mogą przynieść szczęście tylko tam, gdzie nie może ono przyjść z innego źródła”

IMG_2154

Lubię Jane Austen za to, że tak trafnie ocenia rzeczywistość, a jej sentencje i spostrzeżenia znajdują zastosowanie w każdych czasach. Bo te powieści, to nie tylko romanse, to świetnie zbudowane portrety psychologiczne bohaterów, błyskotliwe i pełne humoru opisy i fantastycznie skonstruowane dialogi.

I powiedzcie mi, czy przy tak dobrej książce wypada jeść marchewkę?

Oczywiście, że nie. Dlatego już podaję przepis na ciasteczka z gatunku doskonałych, z czekoladą i migdałami.

PRZEPIS:
– 150 g roztopionego, wystudzonego masła,
– 100 g cukru,
– łyżeczka cukru waniliowego,
– 2 jajka,
– 150 g mąki pszennej,
– 2 łyżki mąki owsianej lub innej,
– pół łyżeczki sody,
– 100 g drobno pokrojonej czekolady,
– 100 g drobno posiekanych migdałów.

Masło miksujemy z cukrem, cukrem waniliowym i jajkami. Dodajemy mąki i sodę, mieszamy. Na końcu dodajemy 80 g czekolady i tyle samo migdałów. Łyżeczką nakładamy na blachę niewielkie porcje ciasta, posypujemy je pozostałą czekoladą i migdałami i pieczemy 15 minut w 180 stopniach. Uwaga! Pamiętajcie o zachowaniu odstępów pomiędzy ciastkami, ponieważ w trakcie pieczenia się rozpłyną.

I teraz można spokojnie czytać!

IMG_2150

IMG_2148

IMG_2169