Rodzinne wakacje w górach Opawskich. Poznaj Dębowe Wzgórze

W myśl zasady “cudze chwalicie, swego nie znacie” w tym roku na ferie wyskoczyliśmy w nasze rodzinne strony, czyli w Góry Opawskie. Hotel doskonale znaliśmy, bo już byliśmy w nim na wakacjach i wiedzieliśmy, że to będzie trafiony wybór. Zwłaszcza, że ferie nasze województwo miało pod koniec lutego, czyli ze śniegu… nici. Tym bardziej zależało nam na tym, aby w hotelu było na tyle atrakcji, aby dzieci się nie nudziły. Mieliśmy nosa, bo przez cały nasz pobyt… padał deszcz. Wtedy tym bardziej cieszyliśmy się, że wybraliśmy właśnie Dębowe Wzgórze – kilka dni z dziećmi, zero nudy. I dziś zapraszam Cię na krótką wycieczkę właśnie po tym hotelu!

Do Dębowego Wzgórza mamy całkiem blisko, bo niecała godzinę drogi, dlatego stanowi dla Was bazę wypadową w sytuacji: “Chodź, skoczymy gdzieś blisko na dwa dni”. I tak było tym razem. Wyjechaliśmy zaraz po obiedzie, tuż po 13.00, aby na miejscu być ok. 14.00 czyli od chwili, kiedy nasz pokój był już gotowy. Czy spędziliśmy fajnie czas? Rewelacyjnie. Ten hotel to wyjątkowe, rodzinne miejsce, gdzie każdy gość jest ważny, a Pani właścicielka – przesympatyczna. Kocha to miejsce i to widać każdego dnia. No to lecimy – opowiem Ci trochę więcej o tym magicznym miejscu.

Jak wygląda Hotel Dębowe Wzgórze?

Hotel jest fantastyczny, zdecydowanie standardem przewyższa trzy gwiazdki. Obiekt położony jest w cudownych Górach Opawskich, w miejscowości Pokrzywna. To moje województwo opolskie, a te góry pokazuję Wam często z okna mojego domu. Pewnie nieraz słyszeliście o naszej sławnej Biskupiej Kopie – to właśnie tutaj. Przygotowany jest zarówno pod rodziny z dziećmi, pary chcące spędzić romantyczny weekend (to nasz kolejny cel :)). jak i klientów biznesowych. Także w jakimkolwiek celu tam się zjawisz – to będzie udany przyjazd.

Pokoje są bardzo przytulne, rustykalne. Dużo tu drewna. My mieliśmy duży, 4 osobowy pokój z dostawionym łóżeczkiem. Ale już pierwszego dnia złożyliśmy jedno z łóżek, Pola spała z nami na dużym, nie chciała w łóżeczku. Także po złożeniu kanapy zrobiło się naprawdę sporo miejsca na zabawy dzieci.

W pokoju oczywiście mieliśmy wody, szklanki, zapasy kawy i herbaty, czajnik i lodówkę. Czyli wszystko, co mogłoby nam być potrzebne w trakcie pobytu.

Atrakcje dla dzieci w Hotelu Dębowe Wzgórze

Aj, było ich naprawdę sporo! Zacznij od tego, że w Hotelu znajduje się ogromna sala zabaw, całkiem blisko restauracji – większe dzieci mogą szaleć, kiedy rodzice piją kawę.Zjeżdżalnie, kolorowe kulki, małpi gaj – Pola mogłaby tam szaleć non stop. W sali były też zabawki, pianino, interaktywne gry edukacyjne, miejsce na kolorowanie czy puzzle.

Poza basenem i bajlandią, dzieciaki miały orgainzowane wydarzenia specjalne! I to jest ogromną siłą tego miejsca – bo dzieciaki były wręcz zachwycone. <y załapaliśmy się na trzy takie atrakcje, czyli warsztaty kulinarne, kino oraz ognisko. Wszystko skrojone pod najmłodszych – łącznie z pokładami cierpliwości Pań organizujących całość.

W dniu, w którym przyjechaliśmy, czekało na nas kino. Piszę “na nas”, bo dorośli bawili się tam równie dobrze. Ogromny ekran, wygodne fotele, dźwięk z głośników i… i te detale, które tworzą klimat. Każde dziecko dostało gorący popcorn i prawdziwą gorącą czekoladę. Gęstą, z bitą śmietaną i piankami. Wiem, że była pyszna, bo Kacper się ze mną podzielił 🙂

Na warsztatach kulinarnych dzieciaki przygotowywały samodzielnie pizze, układały składniki, piekły ją, a później razem zajadały popijając owocową lemoniadą. Organizatorzy zadbali też o taki szczegół, jak dyplom ukończenia kursu pizzeraman 🙂


Klikając TUTAJ obejrzysz filmik z warsztatów kulinarnych


 

I jeszcze ognisko! Zaraz za patio. Duże i ciepłe, kiełbaski na patyku, pieczony chleb – mi to przypominało wakacje w dzieciństwie. Do tego dzieciaki dostały zimową herbatę, a dorośli grzane piwo z pomarańczą i goździkami. Klimat niesamowity.

Jedzenie w Hotelu Dębowe Wzgórze

Tak, zecydowanie moja ulubiona część wakacji. Co zrobić, kocham jeść. Jak i cała moja rodzina 🙂 W Hotelu Dębowe Wzgórze mieliśmy pakiet ze śniadaniami, obiadokolacjami i bufetem kawowym. Śniadania były bardzo urozmaicone, na ciepło było codziennie aż 6 dań, co jak na tak niewielki hotel jest naprawdę dużą liczbą. I pewnie zastanawia Was, co z jedzeniem wege. Ja co prawda jem mięso, ale uwielbiam dania bezmięsne. Wybór był duży, także jeśli nie jesz mięsa, głodny ze śniadania nie wyjdziesz.

Obiady wyglądały tak, że codziennie były dwie zupy do wyboru oraz danie główne. Dzieci miały potrawy przystosowane do tego, co dzieci lubią czyli np. my mieliśmy kotlety z piersi kurczaka, ziemniaki i sałatkę, a dzieci frytki/gotowane ziemniaki, nuggetsy i marchewkę. Do tego kompot i woda z owocami. A później do 17.00 otwarty bufet kawowy, w którym najwięcej wypiłam… gorącej czekolady.

Strefa SPA

Mała, ale jakże przytulna! Właściwie to moi chłopacy byli niemal zawsze sami na basenie, a chodzili dwa razy dziennie. Basen jest solankowy, z przeciwprądem. Fajnie, że obok jest jaccuzi, także można się tuż przed wyjściem ze stresy SPA ogrzać. Obok jest cały gabinet SPA z zabiegami i masażami oraz… SPA JUNIOR. Dawno się z taką opcją nie spotkałam. Ale wiesz co? Masaż pleców czekoladą pewnie przekona każde dziecko!

Atrakcje w okolicy Hotelu Dębowe Wzgórze

Tego jest naprawdę sporo. Obojętnie, czy wybierasz się zimą czy latem, wiosną czy jesienią – tutaj jest co robić. Niedaleko, po stronie czeskiej jest ośrodek ze stokiem i sztucznym śniegiem – jeśli lubisz sporty zimowe, to będzie doskonała baza wypadowa.

Poza tym, w okolicy jest jeszcze:
– tężnia solankowa w Głuchołazach,
– hulajnogi terenowe w Pokrzywnej,
– alpaki w Dębowcu,
– balon na uwięzi w Pokrzywnej,
– park liniowy w Pokrzywnej,
– park rozrywki i edukacji w Pokrzywnej,
– basen na świeżym powietrzu w Pokrzywnej,
– szlaki piesze i rowerowe w Górach Opawskich,
– stadnina koni w Jarnołtówku,
– zamek w Mosznej.

Jak oceniam pobyt? Rewelacyjnie. Mimo deszczu, braku śniegu – fantastycznie odpoczęliśmy. Dzieciaki były bardzo zadowolone, a jak dobrze wiemy, dzieci są najlepszymi jurorami – nigdy nie owijają w bawełnę i jak im się nie podoba, to otwarcie o tym mówią. Jeśli będziecie rezerwować noclegi w Dębowym Wzgórzu, zajrzyjcie do zakładki “pakiety” – są to specjalnie przygotowane oferty. Ta, z której my korzystaliśmy, nazywałam się “ferie”, ale znajdziecie też takie specjalne dla dwojga, seniora, czy na święta.

My bardzo doceniamy drobne gesty, uśmiechy, życzliwość. Tutaj dostaliśmy tego aż w nadmiarze. Bo czasem te drobne gesty nie kosztują człowieka wiele, a dla drugiego są początkiem dobrego dnia. I tworzą wspomnienia. Tutaj dzieciaki dostały na drogę lunchboxy – co prawda mieliśmy blisko i zjadły wszystko w domu, ale byłoby to bardzo miłe.

Czy polecamy? Tak. Szczerze dajemy 5/5. I pewnie jeszcze nieraz nas tam zobaczycie!

Strona Hotelu Dębowe Wzgórze – TUTAJ
Instagram Hotelu Dębowe Wzgórze – TUTAJ

Współpraca reklamowa z Hotelem Dębowe Wzgórze.