Pretty Western Girls i Vintage Love. To będzie modne jesienią!

…czyli o konferencji prasowej i pokazie najnowszej kolekcji Orsay i Jessici Mercedes

Klimat boho na dobre rozgościł się w naszych szafach. Jak dla mnie – coś fantastycznego, bo choć idealne jak spod igły sukienki kocham, o tyle styl boho, rozwiane włosy i wianki z kwiatów są świetną alternatywą na luźne przyjęcia, garden party, ale i każde inne wyjście. W ubraniach cenię dziewczęcość, lekkość, romantyzm – lubię być ubrana w coś, w czym dobrze się czuję, a nie przebrana. Dlatego tak bardzo cenię współpracę z Orsay, ponieważ nigdy niczego mi nie narzucają. Podobnie było i tym razem – na efekty pięknej sesji w klimacie Pretty Western Girls oraz Vintage Love musicie chwilę poczekać, ale obiecuję – będzie klimatycznie i romantycznie, czyli tak dziewczęco. Bo cała nowa kolekcja Orsay jest właśnie… dziewczęca i romantyczna.

Kilka dni temu byłam na konferencji prasowej marki Orsay, gdzie przedstawiano najnowszą kolekcję, jesienną. Była ona o tyle ciekawa, że współtworzyła ją Jessica Mercedes, jedna z najbardziej znanych polskich influencerek modowych wraz z głównym projektantem marki – Karenem Amirhanianem. Ubrania, jakie powstały w ramach tej współpracy oddają kobiecą siłę, odwagę ale i romantyzm, delikatność. Do tego klimatyczne zdjęcia, jakie powstały w Dworku Norwida, zboża, pola, stare drzewa i styl Vintage – ciekawe połączenie przeszłości z nowoczesnością. Kiedy wróciłam z Warszawy, od razu pokazałam mojej mamie kolekcję. Wiecie co powiedziała, kiedy zobaczyła ubrania? To już kiedyś było. Z sentymentem. Bo choć faktycznie, ubrania mocno nawiązują do dawnych lat, szycie, materiał, a nawet odważne połączenia stylów – są już inne.

A jeśli mowa o konferencji – Warszawskie BAJKA Studio to wyjątkowo klimatyczne miejsce, urządzone w stylu boho, co świetnie komponowało się z kolekcją. Mnie zauroczyła sukienka z wzorem paisley, poniżej ją pokażę oraz długa, dopasowana czarna sukienka z dzianiny, z efektownym rozcięciem. I co ważne, ceny ubrań są bardzo przystępne, co jest miłym zaskoczeniem, bo obawiałam się, że będą dużo droższe. Kolekcja wchodzi dzisiaj do sklepu.

I powiem Wam coś jeszcze. Ostatnio długo nad czymś pracowałyśmy, Monika (ambasadorka Orsay) i ja – nasz projekt niedługo ujrzy światło dzienne, co bardzo mnie cieszy – To specjalny e-magazyn, którego zostałyśmy z Moniką redaktorkami naczelnymi! Wiecie co? Nigdy się nie spodziewałam, że współpracując z marką modową, będę mogła realizować się jako dziennikarka, czyli wykonywać swój zawód. Jak tylko magazyn będzie dostępny, dam Wam znać. Póki co, pękam z dumy! 🙂