Nauka przez zabawę. Edu-teczki

Nie jestem zwolennikiem zapisywania dzieci na tysiące zajęć od najmłodszych lat. Jestem za to zwolennikiem nauki przez zabawę i rozwijania kreatywności oraz pasji malucha. Dlatego bardzo chętnie kupuję Kacperkowi edu-teczki i inne tego typu zeszyty. Zamiast klasycznych kolorowanek.

Na rynku jest dostępnych mnóstwo książeczek do pracy z maluchem. Bardzo chętnie kupujemy je z mężem dla Kacperka. Nie, nie dlatego żeby wkuwać mu wiedzę i przykuć do krzesła. Kupujemy je dlatego, że młody bardzo lubi rozwiązywać zadania. Nie lubi za to kolorować. Tak, kolorowanie to dla niego prawdziwa kara, gorsza niż jedzenie marchewek i pomidorów. Za to łamigłówki, rebusy, zgadywanki i inne tego typu zadania to dla niego prawdziwa gratka! Dobrze się przy tym bawi, a dodatkowo uczy mnóstwo nowych i pożytecznych rzeczy.

Takie zeszyty z ćwiczeniami są doskonałym pomysłem do pracy, kiedy pada deszcz. Znajdziemy w nich łączenie cyferek i punktów, wycinanki, wyklejanki, zadania logiczne i wiele innych ćwiczeń. Rodzic nie musi się głowić, czym zająć malucha – ma gotowy plan. Wspólne rozwiązywanie zajęć pozwala razem się pośmiać i dodatkowo przekazać wiedzę – w końcu możemy poopowiadać maluchowi dużo więcej, niż sugeruje dane ćwiczenie. Choć w większości takich zeszytów znajdziemy gotowe propozycje dodatkowych zadań i zabaw np. liczenie przedmiotów w okolicy, zbieranie liści z danych drzew, poznawanie śladów zwierząt, dokarmianie ptaków zimą czy odgadywanie kształtów podczas spacerów. Co więcej, uczymy dziecko, że nauka może być zabawą. Nie przykrym obowiązkiem, karą, ale dobrą zabawą.

Zeszyty z ćwiczeniami są dostosowane do każdej grupy wiekowej, dzięki czemu mamy pewność, że zadania nie będą dla malucha za trudne.

Dlaczego warto kupować maluchom zeszyty do ćwiczeń?

– dziecko uczy się kojarzyć fakty, obserwować otoczenie,
– zachęcamy malucha do kreatywnego i twórczego myślenia,
– wspomagają rozwój dziecka,
– zadania inspirują i pomagają wymyślać nowe, własne ćwiczenia i zabawy,
– maluch ćwiczy pamięć, koncentrację,
– ćwiczy logiczne myślenie,
– malutkie dzieci poznają ćwiczenia na rozwój mowy,
– przedszkolak ćwiczy precyzję ruchów,
– rozwija koordynacje wzrokowo-ruchową,
– zwracamy uwagę na emocje, prospołeczne postawy,
– wspólne rozwiązywanie zadań zachęca malucha do zadawania pytań.

Moim zdaniem, takie zeszyty są świetną alternatywą dla tradycyjnych kolorowanek. Nie mówię, żeby całkowicie z nich zrezygnować, bo sama uwielbiałam malować i nadal lubię (mama mówiła mi, że potrafiłam siedzieć tak długo przy biurku, aż pomalowałam całą książeczkę). Moje dziecko kolorować nie lubi, dlatego staram się zachęcać go do ćwiczenia ruchów i sprawności manualnej w inny sposób. A skoro on to bardzo lubi – ja cieszę się jeszcze bardziej 🙂

IMG_7812

IMG_7811

IMG_7810

IMG_7809

IMG_7808

IMG_7807

IMG_7806

IMG_7816