Gdyby rok temu ktoś mi powiedział, że 13 miesięcy po tym, jak opublikowałam na blogu pierwszy wpis, będę uczestniczyła w Blog Forum Gdańsk, czyli najważniejszym spotkaniu dla twórców internetowych, pewnie bym nie uwierzyła… W ciągu tego roku wykonałam ogromną pracę – nie tylko nad blogiem, ale i nad sobą. Przekroczyłam wiele granic i wyszłam ze strefy komfortu. Uwierzyłam w to, że to co robię ma sens. Kiedy wysyłałam zgłoszenie na BFG nie wierzyłam, że się tam znajdę, w końcu przyjeżdża tam zaledwie garstka twórców internetowych. Nawet sobie nie wyobrażacie mojej radości, kiedy otrzymałam wiadomość z wynikami i informację: „Czekamy na Ciebie w Gdańsku”!
Byłam wtedy w okresie kwarantanny po leczeniu, to było kilka dni po tym, jak się dowiedziałam, że jestem już zdrowa. Miałam wtedy ochotę wykrzyczeć wszystkim: Hej! Jadę do Gdańska! Będę uczestniczyła w niezwykle inspirującym i ważnym wydarzeniu. Spotkam fantastycznych ludzi, których do tej pory znałam tylko z Internetu i wymienię się z nimi doświadczeniami. Będę uczestniczyła w wydarzeniu, o jakim marzy każdy początkujący bloger!
Ja wiem, że jestem hurraoptymistką, a ostatnie wydarzenia sprawiły, że ze zdwojoną siłą doceniam to, co przynosi mi życie. Ale kurcze! Bez względu na to, jak wyglądałby program, ja byłam przeszczęśliwa, że tam byłam. Bo cokolwiek by się tam nie działo, o czymkolwiek nie byłaby mowa, z kimkolwiek nie byłyby warsztaty czy panele dyskusyjne – z tego wszystkiego można wynieść ogromną dawkę wiedzy, motywacji i inspiracji!
BFG nie nauczy Cię blogowania
Blog Forum Gdańsk to nie jest konferencja o blogowaniu, gdzie mówią krok po kroku jak prowadzić bloga, jak go zmieniać, jak zarabiać. Nie podają rozwiązań, które po przyjściu do domu można wdrożyć w życie i tylko czekać, aż sukces sam przyjdzie. Nie, BFG nie nauczy Cię tego, a wiesz dlaczego?
Artur Kurasiński, Sebastien Michel z Francji, Patruck Ney z Anglii, Nora Oravecz z Węgier,
Elin Skoglund ze Szwecji i Ryan Socash z USA
Musisz przekraczać granice
Blog Forum Gdańsk to coś zdecydowanie więcej. W tym roku tematem przewodnim było przekraczanie granic. Panelu o depresji słuchałam bardzo uważnie, a serce stukało jak oszalałe – wzruszające było to, że ludzie chcą dzielić się z innymi swoimi historiami. Nie są to łatwe tematy, bo depresja i inne choroby psychiczne wciąż są upychane gdzieś na dalszy plan i nie dyskutuje się o nich otwarcie. A oni mieli odwagę powiedzieć o tym głośno. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach wiele osób wmawia sobie depresję, tłumaczy swoje zachowanie depresją, lenistwo nazywa depresją – co jest wyjątkowo krzywdzące dla osób, które zmagają się ze zdiagnozowaną, prawdziwą depresją, która jest straszną i trudną chorobą. Pisanie bloga dla tych osób to pasja, sposób na życie, to pomaganie innym, zwracanie uwagi na problem, ale i forma terapii. Tak jak było początkowo u mnie. Pisałam, bo chciałam nie myśleć o tym, co dzieje się w moim życiu. Teraz wiem, że o pewnych kwestiach trzeba mówić głośno. Można tym pomóc sobie, ale i innym. Pokazać, że mamy takie same problemy i pomóc im w ich walce, być wsparciem ale i kimś takim kto powie: „Idź się przebadaj”, „To się leczy”, „Dasz radę”, „Wierzę w Ciebie”. Szkoda, że na ten panel było przewidziane tak mało czasu – pół godziny to zdecydowanie za krótko na tak ważne wystąpienie. Podobnie jak w przypadku panelu na temat przekraczania granic w imię samego siebie.
Marta Dziok-Kaczyńska, Mariusz Głuch, Maciej Kaczyński i Hania Sywula
Ogrom wiedzy, motywacji i inspiracji
Szalenie mocną stroną wydarzenia był program. Panel dyskusyjny o tym, czy wszędzie bloguje się tak samo jak w Polsce prowadził Artur Kurasiński. Jego goście, czyli Sebastien Michel z Francji, Patruck Ney z Anglii, Nora Oravecz z Węgier, Elin Skoglund ze Szwecji i Ryan Socash z USA opowiadali o tym, jak bloguje się w ich krajach. Ogromne wrażenie wywarła na mnie prelekcja Michała Kosińskiego o profilowaniu osobowości na podstawie śladów cyfrowych. Wiecie, że wystarczy zostawić na Facebook’u zaledwie 250 lajków, żeby portal znał Was lepiej niż małżonek? Kolejne prelekcje równie otwierały oczy na wiele spraw – Michał Kreczmar opowiadał o roli resarchu w dobie fake newsów, a Magda Gacyk o tym, czy sztuczna inteligencja przekroczy granice człowieczeństwa. Wiele emocji wzbudził panel o przekraczaniu granic w imię obrony samego siebie, który był prowadzony przez Karola Paciorka. Kiedy głos zabrał Viren Bhandari, wzruszyłam się nie tylko ja. Rasizm to wciąż bardzo trudny temat, a kiedy dotyka najmłodszych, to… to jest zwyczajnie nieludzkie… W panelu uczestniczyli także Jakub Górnicki, Marcin Suder i Natalia Szczucka. Były też warsztaty prowadzone przez Ewę Grzelakowską-Kostoglu i Pana Wojtka, Konrada Kruczkowskiego i Annę Śmigulec, Ministerstwo Rozwoju, T-Mobile, Magdalenę Korol, IgersGdańsk, Mikołaja Handzlika oraz Kaję Sadowską i Gabrielę Orłowską. Panel „Jak przeprowadzić i zredagować dobry wywiad” poprowadziła Matylda Kozakiewicz, a jej gośćmi byli Konrad Kruczkowski, Anna Luboń i Artur Włodarski. Kolejny panel prowadzony przez Przemysława Staronia był pełen emocji, bo dotykał sfery chorób psychicznych, o których wciąż tak mało się mówi. Szczerze o swoich problemach opowiadali Marta Dziok-Kaczyńska, Mariusz Głuch, Maciej Kaczyński i Hania Sywula. Była też prelekcja niesamowitej Moniki Kamińskiej oraz rozmowa o sztuce wywiadu Arleny Witt z Wojciechem Jagielskim. Ale to nie wszystko! Był jeszcze ring agencja kontra bloger w genialnym wykonaniu Edwina Zasady i Michała Szafrańskiego oraz prelekcja Jakuba Kajtmana „Digital Single Market”. Jak na dwa dni – ogrom wiedzy, motywacji i inspiracji! I Janina – to trzeba zobaczyć!
Michał Kosiński
Magda Gacyk
A organizacyjnie?
Idealnie! Przepyszna kawa od CoffeeDesk ratowała nam życie, do tego bardzo dobry obiad. Oczywiście nie byłoby tak dobrej koncentracji gdyby nie stałe nawodnienie organizmu – przecież wiadomo, że już 2 proc. utraty wody to bóle głowy i zmęczenie! Dlatego organizatorzy zadbali o zapas soków, wody i herbaty 🙂 Wszystko to było przygotowane w specjalnej strefie odpoczynku. Uroczysta gala prowadzona przez Radka Kotarskiego i Aleksandrę Mokwę, rozdanie nagród BFG Award i fantastyczny koncert. Europejskie Centrum Solidarności kojarzące się z wolnością, doskonale współgrało z misją i hasłem przewodnik tegorocznego spotkania: “Przekraczanie granic”.
I-D-E-A-L-N-I-E!
Radek Kotarski i Aleksandra Mokwa
Kij tam gdzie myślisz, czyli zamknięty krąg blogerski
Czy Blog Forum Gdańsk to towarzystwo wzajemnej adoracji, o czym mówiło mi kilka osób wcześniej? Nie, absolutnie nie! Uwierzcie mi, wszyscy topowi twórcy Internetowi bardzo chętnie rozmawiali z każdym, kto do nich podszedł. Śmiali się, doradzali i po każdym panelu zachęcali, żeby podchodzić i pytać, bo oni są tutaj dla nas.
Po co jeździć na takie spotkania?
Na takie spotkania jeździ się po wiedzę, inspirację, ale i po to, żeby poznać nowych ludzi. Osoby, które mają takie same problemy jak ja. Które w końcu wiedzą o co chodzi, kiedy opowiadam o wtyczkach w wordpressie 🙂 Dzięki blogowaniu poznałam mnóstwo fantastycznych osób z różnych stron kraju i nie tylko, z którymi teraz miałam możliwość spotkać się, pośmiać i wypić wspólnie kawę – pierwszy raz na żywo! Ściskam stąd Kingę, Dagmarę, Olgę, Agatę, Ulę i resztę cudownych osób! Ludzie, to główny powód, dla którego warto uczestniczyć w takich wydarzeniach! Relacje międzyludzkie to coś, o co warto dbać.
fot. Bartosz Sobczak
Dagmara z Socjopatka.pl
fot. Bartosz Sobczak
Kinga z ZaparzęCiHerbatę, Dagmara z Socjopatka.pl
Janina z JaninaDaily.com, Dagmara z Socjopatka.pl
fot. Bartosz Sobczak
Dagmara z Socjopatka.pl i Ania z doktorAnia.pl
fot. Bartosz Sobczak
Jak się dostać na BFG?
Ktoś mi zarzucił, że dostałam się fartem, bo były osoby blogujące dłużej, a nie otrzymały zaproszenia. Nie wiem, jak można dostać się fartem nikogo nie znając, ale to już nie mój problem. Wiecie jaka jest recepta na dostanie się na BFG? Ciężka praca. Jedna z moich ulubionych blogerek, Eliza, powiedziała kiedyś, że blogowanie nie jest trudnym zajęciem. Jest bardzo pracochłonnym zajęciem. Wymaga systematyczności, zdyscyplinowania i wiary w to, co się robi. I taka jest moja recepta – pracujcie nad swoim miejscem w sieci, wkładajcie w nie dużo serca, bądźcie systematyczni i uwierzcie, że to co robicie ma sens! I do zobaczenia za rok! Dużo pracy przed nami!
Wojciech Jagielski i Arlena Witt
IgersGdańsk
Edwin Zasada i Michał Szafrański
Monika Kamińska
Matylda Kozakiewicz i Anna Luboń, Artur Włodarski, Konrad Kruczkowski
Radek Kotarski
Janina Bąk
Ewa Grzelakowska-Kostoglu i Pan Wojtek
Karol Paciorek, Viren Bhandari, Jakub Górnicki, Marcin Suder, Natalia Szczucka
Jestem przeszczęśliwa, że mogłam być częścią tego wydarzenia!
PS. Moja komórka zajstrajkowała i zdjęcia w pomieszczeniach wychodziły… ładnie pisząc: średnio. Przepraszam Was za to, ale mam nadzieję, że choć trochę oddają atmosferę tego miejsca! 🙂