Kiedy jesteś po ślubie rodzina wierci Ci dziurę brzuchu, kiedy będziecie mieli dziecko. Kiedy urodzisz, nachodzenie się nie kończy. O nie, nie, za prosto by było. Wtedy pytają, kiedy drugie. Bo różnica wieku będzie za mała, bo za duża i tysiąc innych argumentów. Gdy urodzisz dziewczynkę, pytają kiedy chłopak, a gdy pierwszy jest synek, męczą kiedy córeczka. Nigdy nie pytaj innych, kiedy będę mieli dziecko. Nie krzywdź ich. Oto dlaczego.
Pytanie o to, kiedy pojawi się dziecko stało się niemal naszym polskim sportem narodowym. Kiedy ktoś wziął ślub, zaczynają się pytania o dziecko. Na każdej imprezie rodzinnej, spotkaniu świątecznym, a nawet podczas przypadkowego spotkania w sklepie. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zapyta. Bo jak to, tyle lat po ślubie, a dziecka nadal nie ma? Co z Was za egoiście! Pogoń za karierą Was zgubiła. Tylko pieniądze Wam w głowie. A X już ma dwójkę, a Y jest w ciąży, a Z właśnie pojechała na porodówkę. A Wy?
OTO DLACZEGO NIE POWINNO SIĘ PYTAĆ INNYCH DLACZEGO NIE MAJĄ DZIECI
Bo to nie Twoja sprawa
To czy ktoś decyduje się na dziecko czy też nie, jest jego indywidualną sprawą. Podobnie jak czas, w którym zdecyduje się na ciążę, czy kolejne dziecko. To zwyczajnie nie Twoja sprawa. I jeśli ktoś Cię nie pyta o zdanie w tym temacie, nie wypowiadaj się.
Bo może ktoś nie może mieć jeszcze dziecka
Pomyślałeś, że ktoś może już od kilku lat starać się o dziecko? I zwyczajnie nie ma ochoty się każdemu tłumaczyć, że przechodzą tysiące badań, że co miesiąc z utęsknieniem wpatrują się w test ciążowy? Pomyśl, jak oni się czują, kiedy oskarżasz ich, że są egoistami, że tylko kariera jest dla nich ważna, że są wygodni.
Bo może nie mogą WCALE mieć dzieci
To się często zdarza, bardzo często. Pomyśl, jak ciężko musi być im o tym mówić. Pomyśl, jak jest im ciężko, kiedy wciąż pytasz, kiedy będzie dziecko. Pomyślałeś o tym? Nie namówisz ich na dziecko, skoro nie mogą go mieć.
Bo może teraz jeszcze nie chcą mieć dzieci
Dopiero zaczęli pracę, remontują mieszkanie, są jeszcze młodzi. Jeszcze nie planują dziecka. Chcą mieć, ale w dalszej perspektywie. Czy to grzech? Przecież niektórzy spotykają swoją drugą połówkę dopiero grubo po 30tce i wtedy zaczynają planować dzieci. Zostaw ich w spokoju.
Bo nie planują mieć dzieci. Wcale
I taki może być ich wybór. Choć czasem ciężko to zrozumieć, to są osoby, które nie mają instynktu rodzicielskiego i nie chcą mieć dzieci. Po prostu. Podoba im się życie takie, jakie jest. I takie mają prawo. Nie muszą się z niego tłumaczyć.
Bo chcą, a coś nie wychodzi
Kiedy bardzo czegoś chcemy, często nie możemy tego mieć. Taki psikus losu. Są zdrowi, wszystkie badania wychodzą prawidłowo. Po prostu za bardzo chcą.
Nie namawiaj i nie pytaj o dzieci osób, które nie zaczynają tego tematu jako pierwsze. To może być dla nich drażliwa rozmowa i mają prawo nie zwierzać Ci się ze swoich problemów. Nie wierć im dziury w brzuchu. Nie pomożesz im, a jedynie możesz ich do siebie zrazić.