Dawno nie byłam na tak słodkim evencie! Kto mnie zna, ten wie, że ptasie mleczko klasyczne to zdecydowanie mój najulubieńszy słodycz – także świąteczne przyjęcie w Pijalni Czekolady Wedel było wręcz moim wymarzonym przyjęciem 🙂 I tak 7 listopada razem z Jessicą, którą znacie jako królową fit słodkości, wyruszyłyśmy do Warszawy na premierę kalendarza adwentowego (kupisz go TUTAJ), który powstał w kolaboracji dwóch fantastycznych marek OnlyBio oraz E.Wedel.
Na miejscu czekała nas iście świąteczna atmosfera i niesamowici ludzie. Kocham takie spotkania właśnie ze względu na ludzi, których mogę tam poznać – i jak zawsze, spotkałam ogrom świetnych osób, wypiłam dużo gorącej czekolady i zjadłam najlepsze makaroniki w życiu! Słodkości były dosłownie na każdym kroku, co możecie zobaczyć na zdjęciach lub na filmie, zostawiam poniżej link.
Tu obejrzysz krótki film z eventu
Mieliśmy także bardzo ciekawe warsztaty z kaligrafii. Bo nie wiem, czy wiesz, ale E.Wedel pierwsze czekolady podpisywał ręcznie. Tych wszystkich ciekawostek dowiedzieliśmy się na spotkaniu – dziewczyny z E.Wedel zaznajomiły nas z historią, która była bardzo inspirująca. Oczywiście, magii dodawał fakt, że byliśmy w najstarszej Pijalni Wedel w stolicy, przy ul. Szpitalnej, którą zdobiły zdjęcia właścicieli.
Oczywiście królem eventu był najnowszy kalendarz adwentowy! Nie będę Ci zdradzała, co jest w poszczególnych okienkach, bo nie będę psuła Ci zabawy – powiem tylko, że jest tam 12 słodkości od E.Wedel oraz 12 niesamowitych kosmetyków od OnlyBio inspirowanych zapachami wedlowskich słodkości.
Słodkości, jakie są w kalendarzu, to:
- baton Bajeczny,
- klasyczny WW,
- WW z masłem orzechowym,
- WW w gorzkiej czekoladzie,
- czekotubka,
- baton Pierrot,
- batonik Pawełek,
- batonik Ptasie Mleczko,
- batonik Pawełek z solonym karmelem,
- baton Bajeczny z karmelizowanymi orzeszkami.
Kosmetyki, jakieś są w kalendarzu, to:
- szampon nawilżający o zapachu batonika Bajeczny,
- maska ratunkowa o zapachu Bajeczny,
- odżywka proteinowa o zapachu batonika Pawełek toffi,
- odżywka emolientowa o zapachu pianek Ptasie Mleczko,
- odżywka humektanowa o zapachu wafelka WW,
- odżywka bez spłukiwania o zapachu batonika Pawełek toffi,
- mgiełka z brokatem do rozczesywania włosów o zapachu pianek Ptasie Mleczko waniliowe,
- płyn do kąpieli o zapachu pianek Ptasie Mleczko,
- peeling do ciała o zapachu wafelka WW,
- balsam do ciała o zapachu batonika Bajeczny,
- peeling do ust o zapachu pianek Ptasie Mleczko,
- balsam do ust o zapachu wafelka WW.
Przyznaję.
Nie wytrzymałam i otworzyłam jedno okienko – z klasycznym, moim ulubionym WW. I tak powstał przepis na niesamowite babeczki renifery, bez pieczenia. Do zrobienia w dosłownie kilka minut. Zostawiam Ci link do przepisu – smakują tak bajecznie, jak wyglądają, zaręczam!
Tutaj przepis na babeczki renifery bez pieczenia
A teraz zapraszam Cię na krótką fotorelację z tego jakże wspaniałego i słodkiego wydarzenia. I tak, zgadza się – skosztowałam wszystkich pyszności i niczego nie żałuję 🙂 Co więcej, wróciłam z głową pełną pomysłów na nowe świąteczne wypieki!
Materiał powstał w ramach współpracy reklamowej