Witamina słońca. Dbaj o nią cały rok!

Dlaczego witamina D jest aż tak ważna?

Jesteś zmęczona, masz kłopoty ze snem i często łapiesz infekcje? Być może to nie przemęczenie, ale oznaka niedoboru witaminy D. Czy wiesz, że olejki do opalania blokują wchłanianie witaminy słońca? A w okresie od września do kwietnia niemal nie mamy szansy na utrzymanie prawidłowego stężenia jej w organizmie? Jeśli uważasz, że problem Cię nie dotyczy to powiem Ci coś jeszcze – prawie 90 proc osób cierpi na niedobór witaminy D. Ja też byłam kiedyś w tym gronie.

Ostatnimi czasy muszę częściej niż kiedyś wykonywać badania krwi, także jestem stałym klientem laboratorium. W punkcie, do którego chodzę jest mnóstwo plakatów, które czytam z nudów, kiedy kolejka jest bardzo długa. Na jednym z nich widniała informacja, że aż 89 proc. przebadanych ma niedobór witaminy D. Wcześniej się tym nie interesowałam, choć sama przyjmuję tę witaminę. Teraz usiadłam, zaczęłam wertować podręczniki i czasopisma oraz przeglądać strony internetowe w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie:

Dlaczego witamina D jest tak ważna dla nas?

Witamina D nazywana inaczej witaminą słońca jest niezwykle ważna dla naszego organizmu i jej suplementacja niesie za sobą wiele korzyści. Wyróżniamy jej dwa źródła – żywność i promieniowanie słoneczne (odpowiednia dieta jest jednak niewystarczająca).

O odpowiedni poziom witaminy D warto dbać z kilku powodów:

– pozwala na lepsze wchłanianie się wapnia, co skutkuje mocnymi kośćmi, co chroni przed krzywicą oraz osteoporozą; chroni przed złamaniami,
– chroni przed nowotworami, ponieważ hamuje powstawanie komórek nowotworowych (np. raka prostaty i piersi),
– zwiększa odporność organizmu – przyczynia się do zwiększenia przeciwciał,
– obniża zły cholesterol i podnosi dobry,
– niezbędna jest dla cukrzyków – pobudza wydzielanie insuliny,
– zmniejsza ryzyko stanów zapalnych,
– zwiększa wchłanianie wapnia w organizmie,
– wpływa na dobre samopoczucie, jesteśmy mniej nerwowi i bardziej szczęśliwi!

Czym skutkuje niedobór witaminy D?

– złym samopoczuciem i stanami depresyjnymi,
– częstszym chorowaniem i zmniejszoną odpornością organizmu,
– bólem mięśni,
– kłopotami z zębami,
– wysokim ciśnieniem tętniczym,
– słabymi kośćmi,
– większym ryzykiem powstawania nowotworów złośliwych,
– problemami ze snem i kiepskim apetytem,
– zaburzeniami widzenia,
– u dzieci – duże ryzyko krzywicy.

Gdzie znajdziemy witaminę D?

Latem sprawa jest prosta, ponieważ promieniowanie słoneczne jest tak silne, że o witaminę D wówczas nie trudno. Naukowcy podkreślają, że wystarczy krótki spacer ok. 20 minutowy – na słońce należy wystawić nie tylko twarz i dłonie, ale jak największą część ciała. Tylko pamiętajmy, że kiedy użyjemy kremów z filtrem to zaburzamy wchłanianie się witaminy słońca. Podobnie jest w przypadku zakładania okularów przeciwsłonecznych lub przebywania w miejscach, gdzie powietrze jest bardzo zanieczyszczone. W grupie osób, które mogą mieć problem z odpowiednim wchłanianiem witaminy słońca są też osoby otyłe.

Jeśli chcemy w pełni uzupełnić dzienne zapotrzebowanie na witaminę D, powinniśmy dbać o to, aby w diecie nie brakowało tłustych ryb, mleka i jego przetworów oraz jaj.

W okresie od września do kwietnia warto suplementować witaminę D – w aptece znajdziemy mnóstwo preparatów witaminowo-mineralnych, w składzie których znajdziemy witaminę D. Ja kupuję samą witaminę D – Vitrum D (2 tys. jednostek). Synkowi od urodzenia także podaję tę witaminę – obecnie kupujemy OmegaMed 3+.

A co z jej nadmiarem?

Tak jak we wszystkim, tak samo w przypadku przyjmowania witaminy D należy zachować umiar. Przedawkowanie witaminy słońca skutkuje m.in. nudnościami, osłabieniem i złym samopoczuciem.

Witamina D jest bardzo ważna, dlatego jeśli podejrzewacie u siebie jej niedobór, poproście lekarza o wypisanie skierowania na badania lub przeprowadźcie je na własną rękę – koszt to ok. 40 zł.